PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=698846}

Kumiko

Kumiko, the Treasure Hunter
6,1 1 463
oceny
6,1 10 1 1463
5,5 6
ocen krytyków
Kumiko
powrót do forum filmu Kumiko

Zdecydowanie. Przez cały seans wydawało mi się że hektary śniegu, przez który brnie fanatycznie Kumiko, są tak naprawdę alternatywą dla szpitalnej bieli. A zakończenie filmu przy głębszej analizie wydaje się niczym innym, jak zawoalowaną śmiercią bohaterki. Wyjaśniałoby to wówczas obecność walizki i królika pod ogrodzeniem. Mimo wszystko - solidny film.

Bartowski

Ech.. spoko... można uronić łezkę na koniec filmu, gdy dziewczyna odchodzi ze swoim królikiem na rękach...
Szalenie smutny film, depresyjny.

Bartowski

Zdecydowanie było to moje pierwsze skojarzenie.

Dla uczciwości zakończenie filmu można interpretować dwójnasób.

1. Jest to oniryczna metafora dążenia do celu przeciwko wszelkim trudnościom; spełniania swoich marzeń i osiągania celu. Królik i dom pozostawione w tyle byłyby tu symbolem porzucenia wstrzymującej dziewczynę doczesności w imię obranych ideałów. W takim wypadku film jest absolutnie celowym surrealizmem, na co mogłyby wskazywać chociażby tytuły piosenek użytych w filmie, jak: "Melancholic nonsense" czy "Dream". Gdy cel ten zostaje osiągnięty i bez względu na to, na ile jest to prawdopodobne, bo pozostajemy w konwencji metafory, królik zjawia się ponownie, a bohaterka symbolicznie powraca do swojego domu (odchodząc w puchowobiałą dal).

2. Główna bohaterka jest ekscentryczną i wyraźnie autystyczną (na co wskazuje chociażby jej nieprzystosowanie społęczne, naiwność, dryfowanie w kierunku zaburzenia hikikomori) postacią, być może z rysem wskazującym na spektrum schizofreniczne (objawy pozytywne - tj. urojenia i towarzysząca im nieracjonalność postąpowania oraz objawy negatywne - tj. niezdolność do podejmowania decyzji, wycofanie z kontaktów międzyludzkich, depresyjność, mutyzm, zaniedbywanie higieny (bohaterka żyje w dość specyficznych warunkach, ani razu nie było ukazane by korzystała z kosmetyków, myła się, nie przeszkadza jej taszczenie za sobą brudnego koca i chodzenie w jednym ubraniu). Ogólnie prawdopodobna schizofrenia prosta bądź hebefreniczna), ze skłonnością do kradzieży, która wybrała się w podróż do obcego miejsca w poszukiwaniu wyimaginowanego skarbu. Ponieważ jej samobójcza przygoda (nie przeżyła mroźnej nocy) bynajmniej nie kończy się happy endem, to autorzy filmu zamiast skostniałego trupa w zaspie śnieżnej zaserwowali nam symboliczne obejście tabu śmierci. Królik się teleportuje z drugiego końca świata, magiczna walizka wraz z magicznym płotem pojawia się właśnie tam, gdzie być powinny, a całość zasnuwa się mgiełką melancholii -- bo większość podejrzewa jak to się wszystko skończyło. O tym, że bohaterka prawie na pewno umarła świadczy nie tylko rozsądek (za dnia było zimno, ale w nocy temperatura musiała spaść grubo poniżej zera), ale również jej wygląd -- po "przebudzeniu się" nie jest już tak skostniała, sina, nabiera wigoru, odżywa -- nieomal jakby wyzwoliła się nie tylko ze swojego obsesyjnego marzenia i życia przy okazji, ale również z trapiącej jej niedyspozycji psychicznej (mówiąc ładnie o chorobie). Tutaj również pomocne mogą być tytuły piosenek, bowiem bohaterka "zasypia". O tym, że to zakończenie jest najprawdopodobniej bliższe zamysłowi twórców może świadczyć chociażby to, że wszyscy oprócz samej zaintweresowanej widzą co się dookoła niej dzieje i jak bezsensowne są jej poczynania, co niejako wskazuje na to, że świat przedstawiony w utworze jest realny (co także pociąga za sobą finalne konsekwencje w postaci śmierci).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones